Witam. Dzisiaj proponuje stary przepis na Torta z ajerkoniakiem. Trochę zmodyfikowany przeze mnie. Pamiętam gdy byłam jeszcze dzieckiem moja mama często robiła takiego torta, a ja podkradałam jej krem. Niestety metody kiedyś były inne, używało się dużo masła, jajek, cukru. Ja chciałam przypomnieć ten stary przepis, w nowej odsłonie. Szybki w przygotowaniu i bardzo smaczny.
TORCIK ADVOCAAT.
SKŁADNIKI;
Ciasto biszkoptowe:
5 jajek
0,5 szklanki cukru lub cukru pudru
odrobina soli
4 łyżki mąki-czubate
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki kakao
2łyżeczki proszku do pieczenia
Krem owocowy;
1 słoik wiśni w zalewie 750 ml
1 budyń waniliowy
2 łyżki cukru
Krem ajerkoniak;
200 g creme fraiche
400 g śmietany kremówki
50 g cukru pudru
1 cukier waniliowy
5 płatków żelatyny
100 ml ajerkoniaku
Dekoracja;
50 ml ajerkoniaku
400 g śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
1 płatek żelatyny
2 opakowania Fix do śmietany
PRZYGOTOWANIE;
Przygotowujemy produkty do ciasta biszkoptowego. Do jednej miski wbijamy białka do drugiej żółtka. W trzeciej mieszamy mąkę, proszek do pieczenia i kakao.
Ubijamy białka z odrobiną soli, następnie ubijamy żółtka z cukrem. Dwie masy białkową i żółtkową mieszamy razem i delikatnie dodajemy mieszankę maki z kakao.
Przygotowujemy formę do pieczenia i wylewamy ciasto .Wstawiamy do nagrzanego piekarnika 175 C i pieczemy około 40 minut. Po upieczeniu wyjmujemy z formy i studzimy.
Gdy ciasto się piecze zaczynamy robić krem owocowy. Oddzielamy owoce od soku i cześć soku gotujemy z cukrem, w następnej części rozpuszczamy budyń i dodajemy do gotującej reszty.
Po ugotowaniu masy budyniowej dodajemy owoce i zostawiamy do wystudzenia.
Teraz zaczynamy przygotowywać krem drugi. W zimnej wodzie namaczamy płatki żelatyny.
W drugim garnku podgrzewamy ajerkoniak - nie gotujemy! Następnie dodajemy namoczona żelatynę dobrze rozpuszczamy.
Ubijamy w misce śmietanę z cukrem na sztywno, dodajemy crem freiche i dalej ubijamy. Na końcu dodajemy ajerkoniak z żelatyną. Całość dobrze mieszamy i odstawiamy do lodówki, żeby krem zgęstniał.
Ostudzone ciasto kroimy na pół, każdy placek namaczamy ponczem (pół szklanki wody mieszamy z sokiem z pół cytryny). Na środek wykładamy krem owocowy.
Na boki dajemy krem ajerkoniak. Przykrywamy drugim plackiem.
Resztę kremu wykładamy na górę. Wstawiamy do lodówki na 2 godziny.
Sprawdzamy czy krem zgęstniał .Otwieramy forme i zaczynamy zdobienie.
Ubijamy śmietanę z cukrem na sztywno następnie dodajemy Fix. Wszystko mieszamy.
W miseczce namaczamy 1 płatek żelatyny.
W rondelku podgrzewamy ajerkoniak dodajemy namoczona żelatynę - dobrze mieszamy i zostawiamy do przestudzenia.
Na środek wylewamy przestudzony ajerkoniak i wstawiamy torta do lodówki.
Przed podaniem można ozdobić kakao.
SMACZNEGO !!!
Wspaniały ten torcik :) Idealny na święta właśnie.
OdpowiedzUsuńMiałam wszystkie produkty w domu i zrobiłam. Wyszedł idealnie. Pyszny:))
OdpowiedzUsuńapetyczny :)
OdpowiedzUsuńA jak smakuje ;)
OdpowiedzUsuńŚwięta Wielkanocne... i co za tym idzie... Mnóstwo wydatków, a tak chciałabym zaoszczędzić ;/ Macie jakieś ciekawe pomysły, żeby nie wydać mnóstwa pieniędzy ?
OdpowiedzUsuń