Witam. Sezon na rabarbar w pełni. Jak tylko czas pozwala możemy wymyślać przeróżne desery i ciasta z tym produktem. Nie miałam za bardzo czasu ale wszyscy lubimy rabarbar, wiec na szybko upiekłam skubańca. Dlaczego taka nazwa? Tak na prawdę to nie wiem. Możne pochodzi od tego, że placek po upieczeniu jest twardy a na drugi dzień jest kruchy i rozpływa się w ustach.
SKUBANIEC Z DODATKIEM RABARBARU POD BEZOWĄ KOŁDERKĄ.
SKŁADNIKI;
ok. pół kg maki
3/4 kostki margaryny np.słonecznikowej
1/4 kostki smalcu wieprzowego
5 jajek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
250 g cukru pudru
80 ml wody
4-5 sztuk rabarbaru
PRZYGOTOWANIE;
Na macie lub desce kuchennej wyrabiamy ciasto z produktów: mąki, cukru, żółtek, masła, smalcu, proszku do pieczenia. Ciasto powinno przypominać kruszonkę.
Polowe ciasta wykładamy na przygotowaną blachę i posypujemy pokrojonym rabarbarem. Zasypujemy pozostałym ciastem.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika 180 C i pieczemy 45 minut.
Gdy ciasto się upiecze zostawiamy do wystudzenia, w tym czasie przygotowujemy bezę.
Do garnka wsypujemy cukier puder i wlewamy wodę.Gotujemy tak długo aż cały cukier się rozpuści i będzie taki oleisty.
W misce metalowej (warunek) - nie plastikowej, ubijamy białka. Podczas ubijania dodajemy gorący lukier i mieszamy tak długo aż nasza miska będzie letnia - ok.10 minut.
Tak przygotowana pianka dekorujemy ostudzony placek. Możemy wstawić do piekarnika na ok 8 minut do lekkiego przypalenia lub użyć palnika gazowego. Gotowe i szybkie co nieco do kawy.
Jest pomieszaniem smaków kwaśnego i słodkiego.
SMACZNEGO !!!
Ja zawsze myślałam, że ciasto do skubańca się skubie :) Ale nigdy sama nie robiłam ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
witam,
OdpowiedzUsuńświetny przepis :)
ZAPRASZAM DO UDZIAŁU W KONKURSIE
http://tradycyjnakuchnia.blogspot.com/2015/06/konkurs-kulinarny-kuchnia-w-klimacie.html